wtorek, 25 października 2011

Ucichło

Spokojnie zrobiło się na dłuższy czas w Sielance. W środku pozostaje w zasadzie bez zmian. Póki co zaczynamy powoli myśleć o wykończeniu poddasza, bo urokliwe jest strasznie i tęskno nam na pięterko. Mamy nadzieję, że wczesną wiosną pojawią się schody, a potem ruszy reszta prac.
Obecnie, nie bez przeszkód udało nam się zrobić ogrodzenie, chociaż póki co tylko front.
Za to skrzynkę mamy pokaźnych rozmiarów i nie straszny nam żaden ogromny list!

Migawki z prac ogrodzeniowych:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz